Witajcie! Prezentujemy kolejne prace wykonane przez wychowanków pani Beaty Solińskiej na konkurs plastyczny. Edytka z grupy „Tęcza” ciągle tworzy. Najpierw przedstawiła swoje hafty, teraz namalowała kotki i Anioła. Faustynka zrobiła śliczne lampiony, które wieczorem tworzą w domu miły nastrój. Wystarczy cienka, prasowana bibuła, a jeśli jej nie macie, to może być papier śniadaniowy na oklejenie słoiczka i kolorowy papier na różnorodne motywy. Faustynka zrobiła również kotka w paski wykorzystując rolkę i bibułę. W pracach twórczych towarzyszy jej brat Franciszek, którego pracę również przedstawiamy. Zachęcam całe rodziny do działania i obdarowywania własnoręcznie wykonanymi prezencikami np. starszych, samotnych sąsiadów. Faustynka już takie ozdoby zrobiła. Prezentujemy jej owieczkę wykonaną z patyczków do uszu oraz króliczka z płatków kosmetycznych. Również Tosia wykonała wielkanocny stroik oraz owieczkę z masy solnej. To nie jej pierwsze prace, które zgłosiła na konkurs. Codziennie coś tworzy, jak widać ma bujną wyobraźnię, np. maluje farbami…”świat podczas koronawirusa”. Jej pacynka, jak napisała mama Tosi, żeby było radośnie w domu, jest nawiązaniem do zajęć z pierwszego semestru, bawiliśmy się w teatrzyk. Wystarczy stara drewniana łyżka, kawałek materiału, sznurek i możecie wykreować niezwykłych bohaterów i tworzyć rodzinne historie. Podaję linka przypominającego te zajęcia. Z niecierpliwością czekam na kolejne prace. Beata Solińska.